Niedoceniane zawody powracają do łask – dlaczego?

0
936
Niedoceniane zawody powracają do łask – dlaczego?

Ubiegłe lata to prawdziwy boom w ilości osób posiadających tytuł magistra czy inżyniera. Uniwersytety i prywatne uczelnie co roku wypuszczają na rynek pracy setki absolwentów. Ale czy dla każdego magistra filozofii, politologii czy kulturoznawstwa znajdzie się praca? Przekonano młodych, iż każde, jakikolwiek wyższe wykształcenie jest gwarantem powodzenia na runku, zaniechano tym samym kształcenia zawodowego. Na runku pracy zaczęło brakować ludzi, którzy mają konkretne umiejętności, czyli przysłowiowy fach w ręku. Nie łatwo dziś znaleźć dobrego mechanika samochodowego, spawacza, fryzjerkę czy krawcową. Często deprecjonuje się znaczenie prostych zawodów fizycznych a przekonanie, iż ktoś został np. budowlańcem bo nie był wystarczający „mądry” by pójść na studia jest zdecydowanie błędne. Nie każdy musi mieć w ręku dyplom, by być wartościowym na runku pracy. Zwykłe prace i zawody niewymagające wyższego wykształcenia a konkretnej, dobrze wyuczonej umiejętności nie tylko są nam niezbędne, ale i coraz bardziej poszukiwane i cenione przez pracodawców. Pracownicy fizyczni są dość dobrze opłacani, zwłaszcza za granicą. Nie ważne więc co się robi, tylko jak dobrze się to robi.

blogofirmie.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here